sobota, 12 stycznia 2008
Czasem w kwietniu
Bardzo ciężko polecać takie filmy, pod każdym względem zaangażowane w rzeczywistość, którą przedstawiają. Jest t film godzien uwagi, jednakże przez sporą dozę brutalności (mi najbardziej dogryzała świadomość, iż to się działo na prawdę) nie każdy wytrzyma podczas seansu. Wiele tu także momentów spowalniających akcję przez co "Czasem w kwietniu" zdaje się dłużej nas atakować świadomością potworności jakie miały miejsce w Ruandzie w 1994 roku.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz